Jak wyleczyć i wzmocnić zęby, aby nie potrzebować dentysty wg dentystki dr Ellie Philips

Jak wyleczyć i wzmocnić zęby, aby nie potrzebować dentysty wg dentystki dr Ellie Philips

Czy ząb się może sam naprawić? 

Większość ludzi ma przekonanie (nie wiadomo skąd), że jak ząb ulegnie zniszczeniu, zranieniu, zaboli lub pojawi się w nim dziura to już koniec i trzeba go rozwiercić, zakleić a jak to nie pomoże, to zabić (leczeniem kanałowym), albo wyrwać i wstawić implant. Też tak bardzo długo myślałem, dopóki nie przekonałem się na sobie, że jest inaczej. Ząb jest żywy i podobnie jak złamana kość - w odpowiednich warunkach potrafi się zregenerować i odbudować, kiedy mu się w tym nie przeszkadza (oraz kiedy mu się pomaga).

 

Już 6 lat temu przekonałem się na sobie, że RZS powiązany jest z problemami i bakteriami w jamie ustnej, więc drążyłem temat dlaczego psują nam się zęby: odpowiedź jest prosta i zarazem nie prosta: głównie od cukru, ale też od nadmiaru kwasu fitowego (fitynowego) w diecie, blokującego absorpcję potrzebnych do regeneracji zębów minerałów, który jest wszechobecny np. we wszystkich zbożach, czy orzechach. Również kwaśne PH sprzyja rozwojowi bakterii, które niszczą zęby, jak np. Streptococcus mutans czy Porphyromonas gingivalis. Aby zatem nie mieć nowych problemów zdrowotnych od dawna wiadomo, że wystarczy nie jeść cukru, zbóż i przetworzonych świństw, które powodują kwaśne PH w naszych ustach. 

Proste? Proste! Praktycznie? Nie praktyczne…

Mało kto bowiem w cywilizowanym świecie potrafi powstrzymać się od jedzenia zbóż, produktów zbożowych i przetworzonego (czyli podanego jakiejkolwiek obróbce termicznej lub chemicznej) jedzenia przez dłuższy okres. Ja sam od kiedy jestem w pełni zdrowy, nic mnie nie boli i nie dolega, bo wyleczyłem się naturalnymi sposobami z reumatoidalnego zapalenia stawów, na które cierpiałem wiele lat - przestałem z uporem maniaka stosować dietę “Jedz to, co chce być zjedzone” , którą opisuję w książce “Jak wyleczyłem nieuleczalne”, bo to jest dieta stricte lecznicza - na czas choroby, aż organizm dojdzie do siebie, wygasi stan zapalny, zregeneruje się i będzie zdrowy. To trwa jakiś czas (liczony w miesiącach), ale jak jest się zdrowym, to moim zdaniem można rotować dietę w cyklach, niczym zmieniające się pory roku i eksperymentować z jedzeniem, pamiętając z tyłu głowy, że "jesteś tym, co jesz i… co jadło Twoje jedzenie", ale jednocześnie “wszystko jest dla ludzi”. 

 

Utrzymanie zdrowego uzębienia graniczy zatem w dzisiejszych czasach z cudem, bo na pewnym etapie większość z nas będzie podjadać cukier, zboża albo przetworzone jedzenie. A przetworzone jedzenie to… śmieciowe jedzenie. I tu wchodzi promyk nadziei w postaci dr Ellie Philips, która twierdzi, że odkryła powtarzalny sposób na to, żeby wyleczyć zęby i mieć spokój od dentysty prawie niezależnie od diety.

 

Obejrzałem wszystkie filmy na kanale dr Ellie Philips. W 99% zgadzam się z tym, co mówi. Znalazłem w zasadzie tylko jeden błąd, który powiela, który można jej wytknąć, ale o tym dalej. 

 

O ile jestem fanem naturalnych metod leczenia, to jednak one są dobre, kiedy stosujesz naturalne jedzenie. Kiedy jesz sztuczne, albo masz już bagaż w postaci dziur i plomb, to nie ma szans, aby bez jakiegoś wsparcia wyleczyć zęby w codziennym życiu. I to wsparcie jest od dr Ellie w postaci jej metody “Complete Mouth Care System” czyli “kompletnego systemu pielęgnacji jamy ustnej”. Polecam obejrzeć to video, jako najbardziej wyczerpujące temat: 

 

https://www.youtube.com/watch?v=tXZbmz6kBUU

 

W skrócie zaleca ona stosowanie konkretnych środków w określonej kolejności:

I. Używaj Xylitolu po każdym posiłku. Najlepiej Xylitolu ZAMIAST cukru w jedzeniu, bo odkryła i potwierdziła badaniami, że xylitol niszczy osady, przywraca blask zębów i ma samo pozytywne działanie. Zwykły człowiek nie odróżni smaku xylitolu od cukru. Sorbitol jest natomiast szkodliwy dla zębów. Inne słodziki też, bo powodują kwaśne PH w ustach. 

II. Stosuj określone procedury czyszczenia jamy ustnej na dobranoc i raz w ciągu dnia. Cała procedura ma 7 punktów i wszystkie są ważne, aby je wykonać w takiej kolejności:

1. Płukanie jamy ustnej “Closys Ultra Sensitive” przed szczotkowaniem. Połowa tego, co zaleca producent. Używaj TYLKO przez jedną minutę. To jest środek, który niszczy złe bakterię w nika do dziur w zębach. Tutaj główną substancją czynną jest stabilizowany dwutlenek chloru i fosforan trójsodowy. Dodatkowo przychodzi on w pakiecie z olejkiem eterycznym miętowym, który dodaje się do środka wedle uznania. Dwutlenek chloru i mięta mają działanie niszczące dla złych bakterii oraz resetuje to pH w Twojej jamie ustnej, aby pasta z kroku następnego działała skuteczniej. 

2. Używaj sprężystej, gęstej szczoteczki do zębów z dobrym włosiem.

3. Pasta do zębów - tylko i wyłącznie sprawdzona “Crest cavity”. Inne nie mineralizują zębów tak jak powinny. Ta jest sprawdzona przez 50 lat użytkowania dr Ellie na jej samej i jej dzieciach oraz wnukach. Głównym składnikiem robiącym robotę jest tutaj Fluorek sodu o stężeniu dokładnie 0,243%

4. Rozpocznij szczotkowanie od… masowania dziąseł od wewnętrznej strony zębów. Na wysokości dołu korzenia, czyli jak najniżej. Tam, gdzie Cie najbardziej boli. Jeśli zamierzasz nitkować zęby, rób to zaraz po szczotkowaniu, pozostawiając pastę na zębach. Dr Ellie nie jest fanem nitkowania i sugeruje nitkować tylko jeśli utknęło Ci jedzenie między zębami i inaczej nie możesz go wyciągnąć. 

5. Przed użyciem poczekaj 24 godziny, aż szczoteczka do zębów wyschnie. Czyli używaj 2 różnych szczoteczek na każdą porę dnia, aby mieć pewność, że używasz suchej. Trzymaj je w odstępach od siebie, aby bakterię nie rozprzestrzeniały się. 

6. Przepłucz usta “Listerine Cool Mint” lub “Listerine Original”.  Oryginał jest odrobinę mocniejszy. Płucz tak długo, jak możesz, nawet jeśli tylko przez sekundę. Listerine kojarzy się z chemią, ale w tej edycji głównymi składnikami czynnymi są: eukaliptol (0,092%),  mentol (0,042%), salicylan metylu (0,060%) i tymol (0,064%), główne składniki nieaktywne to woda, i alkohol. 

7. Przepłucz płynem do płukania jamy ustnej “Act Zero Alcohol Anti-Cavity” w wersji Mint.  Kupuj taki act, który zawiera dokładnie 0,05% fluorku sodu. Najlepiej płukać przez minutę.

I tak, płyny te i pasta mają sporo śmieciowych dodatków jak barwniki czy inna chemia. Niestety. Ale dr Ellie próbowała inne i nie znalazła lepszych zamienników. Mało tego, te płyny tworzą działanie katalizujące i wzmacniające odpowiednie środki wzajemnie na siebie, więc zamiana choćby jednego z tych elementów daje opłakane skutki. 

 

NIE STOSUJ ŻADNEGO Z TYCH PRODUKTÓW OSOBNO. ZWŁASZCZA PŁYNÓW DO PŁUKANIA, BO MOŻESZ SOBIE ZASZKODZIĆ. TU JEST W ODPOWIEDNIEJ KOLEJNOŚCI OSIĄGANY EFEKT SYNERGII A SKŁADNIKI TYCH PRODUKTÓW WSPÓŁDZIAŁAJĄ ZE SOBĄ. 

 

III. Stosuj procedurę z pkt II najlepiej na dobranoc i po śniadaniu. 

 

  • I tak, zarówno pasta jak i płyn do płukania zawierają ten złowieszczy pierwiastek “FLUOR”, ale… jest on w formie “sodku fluoru”, który nie jest tak szkodliwy jak fluor w innych postaciach, np. występujący w naturze np. w Indiach w herbacie a przynosi po wypłukaniu listerine, zostawiającym lekko kwaśny odczyn w ustach efekt synergii i wzmocnienia zębów. Stosuje to zarówno ona, jak i jej dzieci i wnuki, więc wszelkie obawy co do szkodliwości przy tak małych dawkach można raczej uznać za niewielkie. NIE MASZ GO POŁYKAĆ, TYLKO MA DZIAŁAĆ MIEJSCOWO - a wtedy nie jest toksyczny. 

 

Każdy produkt został przez nią przeanalizowany pod kątem składu i nie stosuj żadnych zamienników, jeśli nie wiesz, co robisz i jak działają odpowiednie składy chemiczne krzyżowo między sobą.  Dr Ellie nie zarabia na promocji ani sprzedaży tych produktów. 

 

IV. Kolejną ważną rzeczą wg dr Ellie, jest to, żeby nie podjadać i nie popijać co chwila w ciągu dnia

Należy skompresować jedzenie i picie do odpowiednich okien żywieniowych. Chodzi o to, że ślina zaczyna mieć idealną zawartość minerałów i substancji odżywczych do odbudowy i remineralizacji zębów po ok. 1 godzinie od ostatniego kęsa i… łyku wody. Jak pijemy co chwila, to wypłukujemy ślinę i jej minerały, przez to zęby się nie odbudowują. Idealnie zatem np. w ciągu pracy najlepiej nic nie jeść i nie pić, a herbaty i kawy (tak, Pani dr ma takie białe zęby, a pije kawę!) pić przed i po pracy a nie w jej trakcie. 

 

Pisząc te słowa siedzę i… właśnie sącze sobie herbatę jaśminową, czyli ten punkt jest zdecydowanie najtrudniejszy. Ale zęby są aktualnie moim priorytetem, chce się pozbyć wszystkich plomb i odbudować ich tkankę, więc po świętach wielkanocnych 2024 zamierzam rozpocząć procedurę i techniki opracowane przez Panią Dr. 

 

Kupiłem już wszystkie składniki, np. płyny w USA + wysyłka do Polski, jak dojdą, to zaczynam :) 

 

Osobiście trafiłem na Panią Dr klikając na tego clickbaita na Youtube, bo cofające się dziąsła są ściśle powiązane z RZS i należy je naprawić, zanim wyleczy się skutecznie tę “nieuleczalną” chorobę. Wcześniej myślałem, że potrzebny do tego jest dentysta: 

 

https://www.youtube.com/watch?v=wd5JKCXAtys

 

Pani doktor opisuje, że po odpowiednim masażu dziąseł i stosowaniu jej metody i konkrentych płynów i past - dziąsła zaczną ponownie samodzielnie odrastać.

 

Mój komentarz do wszystkich filmów  Dr Ellie Philips. Tylko jedno “ale”: 

  1. Zgadzam się, że zdecydowanie należy odstawić cukier, jeśli chce się wyleczyć zęby
     
  2. Zgadzam się, ze kwaśne PH niszczy zęby i alkaliczne jest lepsze. Moje doświadczenie jest takie, że samo alkaliczne PH nie przyczyni się do regeneracji zębów. Mojego kamienia na zębach nie zlikwidowałem mając przez ostatnie 2 lata zasadowe PH w jamie ustnej na poziomie PH 8.0.
     
  3. A teraz “ALE”: Nie zgadzam się z dr Ellie Philips, że cytrusy szkodzą zębom, bo brak na to jakichkolwiek sensownych dowodów i badań naukowych. Jest to mit powtarzany przez dentystów na podstawie badania wykonanego na MARTWYCH zębach, gdzie przez 20 tygodni trzymano martwy ząb w soku z grejpfrutów i zauważono, że MARTWY ZĄB, BEZ ŚLINY, PRZEZ 20 TYGODNI BEZ PRZERWY ULEGA ROZPUSZCZENIU, żywych w jamie ustnej nie przetestowano... Czy muszę dodawać, czym różni się martwy ząb w szklance z sokiem od żywego w jamie ustnej? Podałem źródła badań na ten temat i przeczących szkodliwości grejpfrutów na zęby w mojej książce. Osobiście możesz przetestować, że dotykając papierkiem lakmusowym np. pomarańcza ma ono kwaśne PH na poziomie niższym, niż 5.0, natomiast po wsadzeniu do buzi i pogryzieniu pomarańcza i zbadaniu PH śliny - natychmiast zrobi się odczyn ALKALICZNY powyżej 8. Zarówno pomarańcza jak i sama witamina C - powodują ALKALICZNE reakcje (odczyny) naszego organizmu, co możesz sprawdzić samodzielnie, nie potrzebujesz sugerować się żadnym autorytetem czy youtuberem. Skoro wg Pani Doktor alkaliczne PH jest dobre dla zębów, to jak cytrusy mogą szkodzić? To największy błąd logiczny i niespójność, jaką znalazłem we wszystkich filmach dr Ellie Philips, więc poza tym polecam Tobie, aby samodzielnie je obejrzeć, bo podpisuję się pod tym, co ona propaguje. 
     
  4. Nie wiem co do szkodliwości stosowania oleju goździkowego - sam go parę razy stosowałem w ostatnich latach i póki co zęby mi żyją. Dr Ellie mówi jednak, że po zastosowaniu olejku goździkowego nawet po 7 latach ząb może umrzeć. To nie brzmi dobrze i lepiej zastąpić ten olejek innym. 
     
  5. Osobiście przekonałem się, że owoc to najzdrowszy produkt, jaki możesz jeść. Nie wymaga żadnego przetworzenia, chce być zjedzony, nic dodać nic ująć. Co z cukrem w owocu? Jest on rozkładany przez enzymy występujące w świeżym, żywym owocu, więc nie jest taki groźny, jak się bezmyślnie powtarza. Potwierdza to fakt, że świeże owoce mają niski indeks glikemiczny. Dodatkowo owoc ma kilka (a może kilkadziesiąt - do końca nie wiemy, bo poziom złożoności owocu przekracza możliwości analizy jakimi dysponujemy!) tysięcy innych substancji, które w nim występują i współdziałają tworząc ŻYCIE - najbardziej złożony proces na Świecie. Owoce jednak same w sobie nie przyczynią się do wybielenia zębów ani zlikwidowania już istniejącego kamienia. Są dla zębów neutralne.  Przegotowany owoc, czy pasteryzowany sok - to już gorzej. Wtedy faktycznie zostaje cukier bez enzymów i to jest jak woda z cukrem. Nic zdrowego.

Podsumowanie:

  1. Metoda dr Ellie Philips wydaje się logiczna, sensowna i za tydzień (jak dojdą wszystkie potrzebne w/w płyny) zaczynam ją testować na sobie. W końcu na przestrzeni życia, jeszcze zanim zwracałem uwagę na to, co jem - nabawiłem się zbyt wielu plomb, które w kółko wypadają generując wizyty u dentystów i drenując mój portfel, więc mam już tego dość. Nie wiem, czy wiesz, ale żywotność najlepszej plomby (pomijając z oczywistych względów amalgatowe), to raptem 6 lat… Po tym okresie nawet super plomba się wykrusza i wpada pod nią małymi szczelinami jedzenie. Zanim się zorientujesz zaczyna się degradacja i niszczenie od spodu zęba. Za dużo razy przez to cierpiałem. Mam dość.
  2. Wykonałem zdjęcie panoramiczne RTG a nieco później tomograf mojej jamy ustnej, więc zaobserwowany postęp po odpowiednim czasie będzie bardzo dokładnie mierzalny
  3.  Z owoców w diecie na pewno nie zrezygnuję. Z cukru na 1-2 lata… postaram się. Zwłaszcza, że łatwo go zastąpić xylitolem jeśli przygotowuje się jedzenie samemu. Czy na mnie zadziała? Zrobię co w mojej mocy, aby zadziałało. Aby pozbyć się plomb i odratować zęby - myślę, że warto.

 

EDIT: dzisiaj jest 3.04.2023 i po tygodniu od kiedy zacząłem stosować niepełną procedurę (bez Closysa) mam pierwsze spostrzeżenia:

  1. Moje dziąsła zrobiły się bardziej różowe i ładniejsze
  2. Zęby już po 6tym dniu rzeczywiście zrobiły się gładsze i bardziej lśniące niż kiedykolwiek w życiu pamiętam. Przez pierwsze 3-5 dni nie było tego efektu.
  3. Listerine Original wypala jamę ustną do bólu (tam główne składniki to alkohol 26,7%, mentol, eucaliptus i tymol), ale po 7 dniach pali już tylko na końcu języka. WAŻNE! Ja popełniałem błąd i płukałem usta wodą po myciu zębów, a chodzi o to, żeby od razu płukać tylko listerinem. Wtedy też efekt palenia jest mniejszy i chyba lepiej to działa.
  4. Używałem pierwsze dni wersji Act czerwonej, czyli z cynamonem i ona jest zdecydowanie mniej smaczna i chyba nie pasuje do całego tego procesu. Dopiero później dotarła do mnie wersja miętowa - zielona i ona jest smaczniejsza i mniej po niej cierpię.
  5. Jadłem kilka łyżeczek dziennie xylitolu. Nie udało mi się uzyskać efektu “przeczyszczenia”, którego niektórzy się obawiają
  6. Cierpię, bo właśnie - jest jedno dość spore “ALE” tej metody. W końcu nie ma metod doskonałych:
    1. Te środki do płukania ust są napakowane chemią, barwnikami (których nie ma w Europie) i ewidetnie one dostają się przez uszkodzone dziąsła/zęby do organizmu, bo każdego ranka budzę się z jakimś bólem, zupełnie jakby RZS wrócił. Bolą mnie miejsca, które nigdy mnie nie bolały, jak tył szyi i ból ten utrzymuje się 1-2 dni. Rozumiem, że to etap adaptacji i może to być przez to, że bakterie giną, itd, ale to mnie poważnie męczy, więc raczej nie będę tego stosował, jeśli problem nie minie.
    2. Zęby, które są zniszczone i bardziej chore - będą boleć w czasie tego leczenia, zwłaszcza w nocy przez pierwsze dni.
    3. Trzeba całkowicie odstawić cukier i wszystkie słodycze (za wyjątkiem tych z xylitolem), co na świętach wielkanocnych nie było łatwe ;) Ale udało się.

Co zatem jeśli mam alergię / wrażliwość na xylitol (ksylitol) lub inne składniki w płynach do płukania ust / paście do zębów z powyższej procedury dr Ellie Philips? 

Nic straconego! :-)

Jak się okazuje wtedy pozostają jeszcze inne drogi, wykorzystujące mikstury olejków eterycznych i oleju kokosowego, które możesz przyrządzić w domu zgodnie z intrukcjami podanymi poniżej. 

Np ten program to pewna alternatywa, o której napiszę w osobnym wpisie, bardzo ciekawe video, godne polecenia o tym, jak człowiek naprawił swoje 6 ubytków w 3 miesiące bez dentysty za pomocą naturalnej diety i metod. W tym czasie jadł dużo warzyw i owoców, a nawet rodzynek. 

https://www.youtube.com/watch?v=XrpNrJoH4wI

Jak się okazuje będę musiał poprawić pierwszy rozdział mojej książki “Jak wyleczyłem NIEULECZALNE”, bo napisałem w niej, że najlepiej iść naprawić cofające się dziąsła i dziury w zębach do doświadczonego dentysty. Tymczasem człowiek uczy się całe życie i jednak trzeba oddać ponownie pokłony dla naszych organizmów - one potrafią wyleczyć i naprawić nawet zęby, tylko w tym przypadku trzeba im pomóc suplementacją i dietą. Sama zdrowa dieta nie wystarczy, patrz video powyżej.

Aby zatem naprawić swoje zęby stosuj się do rad dr Ellie Philips lub Gabriela Arruda (autora filmu powyżej) a najlepiej połącz te rady w cały kompletny protokół. 

Najlepsze, co można wyciągnąć z tych dwóch różnych procesów opisałem bardziej szczegółowo tutaj: https://jakwyleczylem.pl/disease/bol-zeba-cofajace-sie-dziasla/polaczony-protokol:-kompletny-system-pielegnacji-jamy-ustnej-dr-ellie-philips-+-naturalne-techniki-wg-gabe'a-arruda 

 

 

Podziel się ze znajomymi

Znasz kogoś, komu może przydać się opisana informacja na tym blogu? Podziel się linkiem! Ułatw komuś życie!