Najbardziej trujące rośliny 2025 roku. Ulubiony przysmak wegan.
Ogród Botaniczny w Hamburgu, po raz kolejny ogłosił zwycięzcę konkursu na Najbardziej Trującą Roślinę Roku 2025. Zaskoczeniem jest fakt, że nagrodę przyznano popularnym orzechom, które można znaleźć na półkach niemal każdego sklepu spożywczego w Polsce i które często trafiają na nasze stoły. Jednak ich nieodpowiednie przygotowanie może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Sprawdź, czy ich nie spożywasz.
Spis treści:
- Najbardziej Trująca Roślina Roku 2025 – ogłoszenie wyników
- Dlaczego orzechy nerkowca zdobyły tytuł?
- Czy orzechy nerkowca dostępne w sklepach są bezpieczne?
Najbardziej Trująca Roślina Roku 2025 – ogłoszenie wyników
Od ponad dwóch dekad Ogród Botaniczny w Hamburgu, znany jako Botanische Sondergarten Wandsbek, organizuje konkurs mający na celu edukowanie społeczeństwa na temat roślin rosnących w naszych domach, ogrodach i przestrzeniach publicznych. Choć wiele z nich wyróżnia się pięknem i korzystnym wpływem na zdrowie, mogą one również wykazywać niebezpieczne właściwości, które bywają niedoceniane lub ignorowane.
Co roku eksperci sporządzają listę roślin o toksycznym działaniu, a następnie głosowanie wyłania "zwycięzcę". Według zasad konkursu dana roślina może być nominowana tylko raz na pięć lat, a roślina nagrodzona nie może ponownie ubiegać się o ten tytuł w kolejnych edycjach.
W przeszłości tytuł ten otrzymały m.in. nasiona pietruszki oraz zielone części ziemniaka – w tym kiełkujące bulwy, a także ozdobna, choć silnie toksyczna wisteria.
Laureaci konkursu 2025:
- Drzewo nerkowca (Anacardium occidentale)
- Piwonia (Paeonia)
- Kalina koralowa (Viburnum opulus)
- Kurzyślad polny (Anagallis arvensis)
- Drzewo kauczukowe (Ficus elastica)
Dlaczego orzechy nerkowca zdobyły tytuł?
W 2025 roku tytuł "Najbardziej Trującej Rośliny Roku" przypadł orzechom nerkowca, które większość z nas zna jako smaczną i zdrową przekąskę. Orzechy te pochodzą z nanercza zachodniego (Anacardium occidentale), drzewa pochodzącego z tropikalnych obszarów Ameryki Południowej, szczególnie z północno-wschodniej Brazylii. Obecnie nanercz uprawiany jest w większości krajów strefy tropikalnej.
Owoc nanercza jest dwuczęściowy i składa się z tzw. jabłka nanerczowego (rozrośniętej części łodygi) oraz właściwego orzecha nerkowca, który znajduje się w twardej łupinie.
Choć orzechy nerkowca sprzedawane w sklepach są bezpieczne, problem pojawia się przy kontakcie z surowymi nasionami. Nieprażone nasiona nerkowca oraz ich łuski zawierają kardol – toksyczny olej, który może powodować poważne podrażnienia błon śluzowych. Spożycie surowych orzechów nerkowca prowadzi do ostrych bólów brzucha, a kontakt z łuską owocu może wywołać bolesne reakcje alergiczne na skórze, przypominające poparzenia drugiego stopnia.
Czy orzechy nerkowca ze sklepu są bezpieczne?
Jeśli myślisz, że wszystkie, nawet śladowe ilości toksyn, które są dostępne w stanie surowym w tych orzechach zostaje w całości wyeliminowana w procesie ich oczyszczania, prażenia i suszenia wykonywanym w krajach trzeciego świata, to jesteś hurra optymistą.
Ja ostrzegam przed jedzeniem nerkowców jeśli masz jakiekolwiek problemy trawienne, alergiczne czy choroby przewlekłe, a zwłaszcza jak masz RZS. W książce “Jak wyleczyłem NIEULECZALNE” zostało to dokładnie opisane nawet w pierwszym wydaniu z 2023 roku. Wklejam zdjęcie z fragmentu mojej książki na ten temat.
Jeżeli interesuje Cię więcej takich niuansów zdrowotnych, z których nie każdy zdaje sobie sprawę i wiedza o najskuteczniejszych możliwych metodach, aby wyleczyć się z trudnych przewlekłych przypadków, to polecam zakup książki dostępnej tutaj: https://jakwyleczylem.pl/ksiazka